Wyspa Słodowa należy do najchętniej odwiedzanych punktów Wrocławia. To ulubione miejsce spotkań mieszkańców, teren rekreacyjny regularnie odwiedzany przez rodziny z dziećmi, zakochane pary, a także turystów. Trudno opisać radość wszystkich wymienionych grup, gdy w maju prezydent miasta postanowił zakończyć okres jej zamknięcia i udostępnić wyspę odwiedzającym.
Studencki klimat Wyspy Słodowej
Wspomniana Wyspa Słodowa to część staromiejskiego archipelagu wysp na Odrze, zlokalizowanych na północ od wrocławskiego rynku. Sąsiaduje z wyspami: Bielarską, Młyńską, Piasek, Daliową oraz Tamką. W przeszłości cechowała ją gęsta zabudowa, jednak większość domów uległa zniszczeniu podczas II wojny światowej. Do dzisiejszych czasów przetrwała tylko jedna, licząca sześć pięter kamienica. Do 1975 roku istniał też młyn św. Klary, ale decyzją ówczesnego prezydenta Wrocławia, Mariana Czulińskiego, został wysadzony przez saperów.
Podobnie jak krakowskie miasteczko studenckie, Wyspę Słodową charakteryzuje energetyczna atmosfera. Praktycznie przez cały rok można tu spotkać studentów i uczniów – ci drudzy przybywają tłumnie z pierwszym dniem wiosny, żeby świętować Dzień Wagarowicza. Z kolei w lipcu czy sierpniu odbywają się tu imprezy rodzinne, pikniki, wydarzenia kulturalne oraz koncerty. Jest tłoczno i gwarno, bo goście świetnie się bawią pod gołym niebem, na trawie, a także w kołyszących się na wodzie knajpkach. To barki gastronomiczne, w których można kupić zimne napoje oraz piwo. W niektórych z nich latem organizowane są cykliczne imprezy muzyczne.
Kulturalna enklawa Wrocławia
Wraz z pozostałymi Wyspami Odrzańskimi Wyspa Słodowa stanowi najstarszy obszar miasta. W jej bliskim sąsiedztwie, na stałym lądzie, znajduje się historyczna część Wrocławia. Wspólnie tworzą duży rejon, który każdego roku przyciąga tysiące turystów liczebnością zabytków, zielenią i bogactwem atrakcji dostępnych dla chętnych nie tylko w sezonie. Aż trudno uwierzyć, że jeszcze pod koniec XX wieku wyspa była zaniedbanym terenem, a dziś można ją nazwać kulturalnym i rekreacyjnym centrum Wrocławia.
Osoby przebywające na Wyspie Słodowej mają możliwość podziwiania monumentalnego gmachu Uniwersytetu Wrocławskiego, malowniczego brzegu Odry, jak również cieszenia oczu wspaniałymi pejzażami Ostrowa Tumskiego. Spacerowicze mogą też urządzać sobie długie relaksacyjne wędrówki po nadodrzańskich trasach, jakie wyznaczono na tym obszarze.
Relaks w zielonym sercu Wrocławia
Po przyjeździe do Wrocławia każdy prędzej czy później zawita na Wyspę Słodową, choćby dlatego, że wyróżnia się ona atrakcyjną lokalizacją, przy starym mieście. Oprócz tego niejeden zapragnie skorzystać z okazji urządzenia grilla na świeżym powietrzu albo posłuchania koncertu na żywo.
Turyści, którzy planują w najbliższym czasie wybrać się do historycznej stolicy Dolnego Śląska, powinni zadbać wcześniej o nocleg. Bez względu na to, czy bardziej odpowiadają im pokoje hotelowe, kameralne pensjonaty, czy może hostele we Wrocławiu, rezerwacja pozwoli im czuć się bezpiecznie. Będą wiedzieć, że po przyjeździe czeka na nich przytulne miejsce, idealne do odpoczynku po zwiedzaniu jednego z najpiękniejszych miast Polski.